Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Edyta Żemła. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Edyta Żemła. Pokaż wszystkie posty

środa, 17 grudnia 2025

"Wojsko z tektury". Iluzja bezpieczeństwa

Są książki, po których człowiek odkłada lekturę i myśli: „no dobrze, ktoś tu przesadza, żeby było głośniej”. "Wojsko z tektury" (Wydawnictwo czerwone i czarne 2025) Edyty Żemły do tej kategorii nie należy. To jest ta gorsza półka niepokoju -  która nie wynika z publicystycznej fantazji, tylko z mozolnego zbierania faktów, rozmów, dokumentów i świadectw ludzi z samego środka systemu. 

Żemła nie pisze o wojsku w sensie defilad, narracji patriotycznych ani folderów rekrutacyjnych. Ona zagląda pod spód — tam, gdzie zamiast nowoczesnej armii widać prowizorkę, chaos decyzyjny, brak odpowiedzialności i fatalne zarządzanie.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga