poniedziałek, 11 września 2017

Nadchodzi Dzień Zagłady? Nadchodzi od wielu lat!

Dzień zagłady (Deep Impact USA 1998) to jeden z moich ulubionych filmów sprzed lat. Oglądałem go wiele razy i zawsze przyciągał uwagę i kazał trzymać kciuki za głównych  bohaterów.

Oczywiście fabuła nie wnosi nic nowego do kanonu filmów katastroficznych. Młody mężczyzna Leo Biederman (w tej roli Elijah Wood - Łowca czarownic, Powrót do Przyszłości 2, Oni, Sin City - miasto grzechu, Maniac, Hobbit - niezwykła podróżCooties, trylogia Władca Pierścieni,  holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently'ego) odkrywa nową kometę, przekazuje informacje swojemu nauczycielowi, a ten odkrywa przerażające dane wskazujące na to, że kometa uderzy w ziemię.Niestety ginie w drodze kiedy chce przekazać władzom dramatyczne informacje.  

Informacja dociera jednak do władz USA; a te przekazują ją władzom innych światowych potęg. Razem postanawiają zbudować pojazd kosmiczny, który miał zniszczyć kometę. Załogą ma dowodzić doświadczony kosmonauta Spurgeon Tanner (Robert Duvall - 6-ty dzień, Inwazja łowców ciał, THX). Cała operacja jest przeprowadzana w ścisłej tajemnicy. Ale na jej trop wpada przypadkowo dziennikarka Jenny Lerener (Tea Leoni - Park Jurajski 3), kiedy dopytuje o rzekomy romans jednego z ministrów, który odszedł z rządu. Zaraz po tym spotkaniu zostaje zatrzymana przez agentów służb specjalnych i zawieziona na spotkanie z prezydentem Tomem Beckiem (Morgan Freeman - Skazani na Shawshank, Siedem, Epidemia, Dzień zagłady, Łowca Snów, Batman - Początek, Mroczny Rycerz, Mroczny Rycerz Powstaje).

Film wyreżyserowała Miami Leder (Pozostawieni).

    

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga