Znaki (Signs USA 2002) to jeden z moich ulubionych filmów M. Night Shyamalan'a (Szósty zmysł, Osada, Kobieta w błękitnej wodzie, Zdarzenie, 1000 lat po ziemi, Wizyta, Miasteczko Wayward Pines, Split, Niezniszczalny). Były ksiądz z rodziną musi stawić czoła inwazji obcych.
Brzmi może to trochę banalnie, ale nie zraźcie się. To naprawdę bardzo dobry film. Graham Hess (Mel Gibson - jeden z moich ulubionych aktorów od wielu lat. Znacie Go zapewne m.in. z filmów: Braveheart czy cyklu Mad Max) to były pastor, który stracił wiarę po śmierci żony Colleen (Patricia Kalember - Jestem Bogiem, Oko kota).
Nie był w stanie pogodzić się ze stratą i tym co usłyszał od umierającej kobiety w ostatnich słowach. Nie potrafi też zrozumieć dlaczego jadący samochodem weterynarz Ray Reddy (w tej roli sam reżyser) zasnął akurat w momencie kiedy mijał jego żonę...
Graham mieszka w farmie za miastem ze swoim młodszym bratem Merrillem (Joaquin Phoenix - Gladiator, Osada, Kosmiczny obóz), synem Morganem (Rory Culkin - Synalek, Zodiak, Mean Creek, Krzyk 4) i córką Bo (Abigail Breslin - Zombieland, Połącznie, Fear, Inc., Gra Endera, Istnienie). pewnego dnia na ich polu pojawiają się kręgi w zbożu. Takie same kręgi pojawiają się w innych częściach świata. Na niebie pojawiają się też tajemnicze światła. Telewizja zapowiada nadejście końca świata. Rodzina Hessów będzie musiała się zmierzyć z zagrożeniem. Czy w walce z obcymi pomoże im zmarła Colleen?!
Naprawdę dobry, mroczny film, świetnie zrobiony z bardzo dobrym aktorstwem. Nie można nic Znakom zarzucić. Aż w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać czy rzeczywiście kiedyś się tak nie stanie, że Ziemię zaatakują Obcy, jakby to absurdalnie nie brzmiało. Jak się wtedy zachowamy?!
Polecam! I jeszcze wyjaśnienie - oczywiście ten film widziałem kilkanaście lat temu, ale teraz, dzięki HBO, miałem okazję go sobie przypomnieć!
Brzmi może to trochę banalnie, ale nie zraźcie się. To naprawdę bardzo dobry film. Graham Hess (Mel Gibson - jeden z moich ulubionych aktorów od wielu lat. Znacie Go zapewne m.in. z filmów: Braveheart czy cyklu Mad Max) to były pastor, który stracił wiarę po śmierci żony Colleen (Patricia Kalember - Jestem Bogiem, Oko kota).
Nie był w stanie pogodzić się ze stratą i tym co usłyszał od umierającej kobiety w ostatnich słowach. Nie potrafi też zrozumieć dlaczego jadący samochodem weterynarz Ray Reddy (w tej roli sam reżyser) zasnął akurat w momencie kiedy mijał jego żonę...
Graham mieszka w farmie za miastem ze swoim młodszym bratem Merrillem (Joaquin Phoenix - Gladiator, Osada, Kosmiczny obóz), synem Morganem (Rory Culkin - Synalek, Zodiak, Mean Creek, Krzyk 4) i córką Bo (Abigail Breslin - Zombieland, Połącznie, Fear, Inc., Gra Endera, Istnienie). pewnego dnia na ich polu pojawiają się kręgi w zbożu. Takie same kręgi pojawiają się w innych częściach świata. Na niebie pojawiają się też tajemnicze światła. Telewizja zapowiada nadejście końca świata. Rodzina Hessów będzie musiała się zmierzyć z zagrożeniem. Czy w walce z obcymi pomoże im zmarła Colleen?!
Naprawdę dobry, mroczny film, świetnie zrobiony z bardzo dobrym aktorstwem. Nie można nic Znakom zarzucić. Aż w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać czy rzeczywiście kiedyś się tak nie stanie, że Ziemię zaatakują Obcy, jakby to absurdalnie nie brzmiało. Jak się wtedy zachowamy?!
Polecam! I jeszcze wyjaśnienie - oczywiście ten film widziałem kilkanaście lat temu, ale teraz, dzięki HBO, miałem okazję go sobie przypomnieć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz