Jakże inaczej ogląda się takie filmy, kiedy wiemy, że ta historia wydarzyła się naprawdę. Liczba ofiar pożaru na platformie wiertniczej BP Deepwater Horizon może nie była gigantyczna, ale walka ludzi z wielkim ogniem gdzieś na środku morza robiło piorunujące wrażenie.
Do dramatycznych wydarzeń doszło 20 kwietnia 2010, 10 dni po katastrofie smoleńskiej. Pewnie dlatego dramat pracowników platformy przeszedł u nas prawie niezauważenie. Podczas pożaru 11 osób zginęło, lub uznano je za zaginione, kolejnych kilkanaście zostało rannych. Doszło do największej katastrofy ekologicznej w historii USA. BP, która odpowiada za katastrofę, poniosła wielkie straty finansowe.
Do dramatycznych wydarzeń doszło 20 kwietnia 2010, 10 dni po katastrofie smoleńskiej. Pewnie dlatego dramat pracowników platformy przeszedł u nas prawie niezauważenie. Podczas pożaru 11 osób zginęło, lub uznano je za zaginione, kolejnych kilkanaście zostało rannych. Doszło do największej katastrofy ekologicznej w historii USA. BP, która odpowiada za katastrofę, poniosła wielkie straty finansowe.