![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhU-jls9xLIn7Hd03NUNOEOOHwcg0MT5pK6Ism87TKeSesBrNc0Y6loFVMkyfxn4l_w2eVKwhzbDxbwdqyNlrzQk3LGQX6TKjjCQxbQ4G0Pw4Soc2L1Nfo-yBmURR0B8cav38yNKbheRbaH/s1600/Ksi%25C4%2599ga+strachu+2.jpg)
Także i tu opowiadania są bardzo nierówne. Najlepsze zdecydowanie mojego ulubionego polskiego pisarza Eugeniusza Dębskiego "A szczyt, normalnie, rozpieprzony!". Opowiada o Polakach, którzy wybrali się na egzotyczną wyprawę do Afryki. Dla dwojga z nich to podróż poślubna. Świetnie napisane opowiadanie z dużym poczuciem humoru.