Na wiarę. "Egzorcysta" Williama Friedkina (Leap of Faith USA 2019) to bardzo dobry film dokumentalny z jego reżyserem w roli głównej. William Friedkin opowiada o swoim najlepszym filmie, wyjawia sporo nieznanych anegdot, a przy okazji opowiada też o innych swoich filmach i obrazach innych reżyserów.
Naprawdę Friedkin jest prawdziwą kopalnią anegdot na temat jednego z najlepszych horrorów w historii. Dzięki niemu możecie się dowiedzieć o niemal wszystkich szczegółach Egzorcysty, m.in. jak reżyser mobilizował aktorów do zagrania ról w ten sposób, w jaki właśnie chciał, dlaczego zatrudnił aktora do roli, która już była obsadzona, jak powstawała muzyka i dlaczego dom, w którym toczyła się akcja, trzeba było przenieść bliżej słynnych schodów.