Dean Koontz to od kilkunastu lat jeden z ulubionych moich pisarzy. Pamiętam, że pierwsze książki połykałem w jeden dzień. Ta zabrała mi ponad miesiąc....
"Inwazja” (Twilight eyes) jak można się domyślać jest o obcych, którzy nie są przyjaźnie nastawieni do ludzi. Żyją jednak na ziemi od tysięcy lat, a już raz zniszczyły ludzkość. Żyją przybierając postać ludzka. Są jednak ludzie – w tym nasz główny bohater 17-letni Slim, którzy potrafią je rozpoznać. Slim widzi je ukryte pod skórą ludzka i nazywa goblinami. I zabija!
Gobliny, bowiem napawają się ludzkim nieszczęściem i doprowadzają do katastrof, w których giną ludzie. Tak zginęli m.in. krewni Slima. Jak się zakończy jego walka? I dlaczego szukał pomocy w objazdowym wesołym miasteczku? Dowiecie się po przeczytaniu tej książki! POLECAM!
Gobliny, bowiem napawają się ludzkim nieszczęściem i doprowadzają do katastrof, w których giną ludzie. Tak zginęli m.in. krewni Slima. Jak się zakończy jego walka? I dlaczego szukał pomocy w objazdowym wesołym miasteczku? Dowiecie się po przeczytaniu tej książki! POLECAM!
3/5 Kostuchy
Wydawnictwo: Albatros
Październik 2007
ISBN: 978-83-7359-562-0
Liczba stron: 526
Wymiary: 125 x 195 mm
ISBN: 978-83-7359-562-0
Liczba stron: 526
Wymiary: 125 x 195 mm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz