Podczas wakacji z dzieciakami czasami oglądaliśmy jakieś filmy familijne, a jednym z nich była produkcja dostępna na Disney Plus - "Anastazja" (Anastasia USA 1997). Szczerze mówiąc nie przekonała mnie jakoś opowieść o najmłodszej córce cara Mikołaja II.
Oczywiście dzieciaki nie bardzo znają na razie historię i nie muszą się orientować w tym kto i dlaczego zabił rodzinę cara. Jaka była w tym rola Rasputina i kim w ogóle on był. Najbardziej interesowały je przygody jego najmłodszej córki - Anastazji, która uciekła zabójcom. Po latach, które spędziła w sierocińcu, spotyka ją młody mężczyzna, które przyjął od babci dziewczynki zlecenie na jej odnalezienie i wywiezienie z Rosji do Paryża.