Kompletnie mi nieznany film okazał się niezłym horrorem. Mastema (Francja, Belgia 2022) opowiada o pani psycholog, która po nieudanym eksperymencie z hipnozą, zakończonym śmiercią kolegi, wyjeżdża na prowincję. Tam dochodzi do serii tragicznych wypadków z udziałem jej pacjentów...
Pewnego dnia u Louis (Camille Razat) pojawia się pacjent, który żąda od niej hipnozy. Theo (Olivier Barthelemy) tłumaczy, że tylko to mu pomaga ukoić ból. Psychiatra nie chce się zgodzić, ale ostatecznie mężczyzna wymusza na niej tę formę terapii. Tymczasem kolejni jej pacjenci zaczynają ginąć w tajemniczych okolicznościach.