Rok 1919 - władze Meksyku przyjmują ustawy antyklerykalne, ograniczające możliwości działania Kościoła katolickiego w tym kraju. Przez pierwsze lata nowe prawa nie zostają wprowadzone w życie. Następuje to dopiero w 1926, kiedy przy władzy jest prezydent Plutarco Elías Calles. Przyśpiesza on proces sekularyzacji, zakazuje procesji i mszy poza świątyniami oraz znosi nadzór Kościoła nad szkołami. Wybucha powstanie tzw. Cristeros. I o tym opowiada film Cristiada (Meksyk 2012).
W czasie powstania Cristeros zginęło około 90 tysięcy ludzi, zarówno powstańców, duchownych jak i meksykańskich żołnierzy.