Druga część Predatora podobała mi się zdecydowanie bardziej niż ta pierwsza, z Arnoldem Schwarzennegerem. W Predatorze 2 (USA 1990) gwiazdą jest twardy glina z Los Angeles, którego gra Danny Glover.
Akcja filmu toczy się kilkanaście lat po tym, jak kosmiczny łowca zmasakrował oddział amerykańskich najemników w południowoamerykańskiej dżungli. Tym razem Predator (Kevin Peter Hall) rusza na polowanie w Los Angeles, które zmaga się z krwawą wojną gangów. Nie dość więc, że gangsterzy zabijają siebie, świadków ich starć, policjantów i wiele innych osób. To jeszcze na mieszkańców poluje jakiś kosmiczny bandzior.