Zaczął się jak Krzyk. Później Nieuleczalny strach czerpie garściami z wielu innych filmów. Ale ogląda się bez zbytniej żenady. O ile oczywiście zaakceptuje się, że młodzi Amerykanie to idioci.
Najbardziej irytuje żenujące przedstawienie poszczególnych postaci bohaterów. Wychodzą w tym filmie na idiotów i ciekawy jestem, co myśleli o sobie oglądając już gotowy film. A o czym jest ten film? Grupa młodych ludzi w Halloween wybiera się do szpitala opuszczonego po pożarze, w którym zginęła część pacjentów i personelu. Nie wiedzą, co ich czeka w budynku opanowanym przez duchy i żywe trupy.
Najbardziej irytuje żenujące przedstawienie poszczególnych postaci bohaterów. Wychodzą w tym filmie na idiotów i ciekawy jestem, co myśleli o sobie oglądając już gotowy film. A o czym jest ten film? Grupa młodych ludzi w Halloween wybiera się do szpitala opuszczonego po pożarze, w którym zginęła część pacjentów i personelu. Nie wiedzą, co ich czeka w budynku opanowanym przez duchy i żywe trupy.