Kolejny ciekawy serial z Netflixa. Co prawda po dwóch odcinkach, zrażony naiwnościami i infantylnością chciałem przerwać oglądania, ale jednak dałem mu szanse. I dobrze się stało.
The Rain (Dania 2018) ma dobre, ekologiczne przesłanie. Przyroda zbuntowała się i zesłała na nas deszcz, który zabija. oczywiście brzmi to naiwnie, ale skąd wiemy czy już wkrótce Ziemia nie zacznie się bronić przed degradującymi ją skutkami rozwoju cywilizacyjnego.
Drugi plus to mroczny, skandynawski klimat. Lubię te Netflix-owskie produkcje powstające w różnych krajach, bo ogląda się je inaczej niż amerykańskie produkcje. Chociażby niemiecki Dark (recenzję znajdziecie tutaj).
Film opowiada nam o grupce młodych ludzi, którzy próbują przeżyć, wśród nich jest rodzeństwo, którego ojciec był naukowcem zaangażowanym w odkrycie szczepionki. Próbują go odszukać i znaleźć lekarstwo na zagładę... Akcja serialu toczy się w opustoszałej Skandynawii.
The Rain (Dania 2018) ma dobre, ekologiczne przesłanie. Przyroda zbuntowała się i zesłała na nas deszcz, który zabija. oczywiście brzmi to naiwnie, ale skąd wiemy czy już wkrótce Ziemia nie zacznie się bronić przed degradującymi ją skutkami rozwoju cywilizacyjnego.
Drugi plus to mroczny, skandynawski klimat. Lubię te Netflix-owskie produkcje powstające w różnych krajach, bo ogląda się je inaczej niż amerykańskie produkcje. Chociażby niemiecki Dark (recenzję znajdziecie tutaj).
Film opowiada nam o grupce młodych ludzi, którzy próbują przeżyć, wśród nich jest rodzeństwo, którego ojciec był naukowcem zaangażowanym w odkrycie szczepionki. Próbują go odszukać i znaleźć lekarstwo na zagładę... Akcja serialu toczy się w opustoszałej Skandynawii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz