Jakoś nigdy nie mogłem się zabrać za ten serial. Wreszcie się zdecydowałem - obejrzałem pierwszy sezon Domu grozy (Penny Dreadful USA, Wielka Brytania, Irlandia 2014) i nie żałuję. Bardzo ciekawa historia, z udziałem kultowych bohaterów powieści grozy, której akcja toczy się w wiktoriańskim Londynie.
Były podróżnik, odkrywca Afryki Sir Malcolm Murray (Timothy Dalton - Doom Patrol, Dom grozy 2, Opętanie, Doktor i diabły, Flash Gordon, Cłowiek Rakieta), który podczas jednej z wypraw stracił syna, poszukuje swojej opętanej przez demona córki.
Pomaga mu dawna przyjaciółka kobiety - Vanessa Ives (Eva Green - Dom grozy 2, Sin City - damulka warta grzechu, Mroczne cienie, 300: Początek imperium), medium oraz kowboj z USA Ethan Chandler (Josh Hartnett - Halloween: 20 lat później, Helloween Resurrection, 30 dni mroku, Sin City - Miasto grzechu, Dolina Bogów, Oni, Paradise Lost, Dom grozy 2). Muszą być wyjątkowo ostrożni, bo przeciwko nim staje cała armia demonów i wampirów. Dodatkowo w poszukiwania zaangażowani są między innymi: Dorian Grey (Reeve Carney - Rocky Horror Picture Show - Zróbmy to jeszcze raz, Dom grozy 2), doktor Victor Frankenstein (Harry Treadaway - Zniknięcia, Rabusie kontra Zombie, Ostatnia klątwa, Miasto cienia, Dom grozy 2, Mr. Mercedes, Control, Star Trek: Picard) i jego dzieło (Rory Kinnear - Men, Czarne lustro, Dom grozy: Miasto Aniołów, Dom grozy 2, iBoy). W Londynie trwają też poszukiwania brutalnego, seryjnego zabójcy... Czy jest on człowiekiem?!Trzeba przyznać, że Johnowi Loganowi ( Dom grozy: Miasto Aniołów, Dom grozy 2, Obcy: Przymierze, Sweeney Todd. Demoniczny Golibroda z Fleet Street, Wehikuł czasu, Star Trek X: Nemesis, Gladiator, Nietoperze) udało się stworzyć świetny mroczny klimat, tworząc świat, w którym właściwie nie ma dobrych bohaterów. Każdy ma swoje grzechy, za które musi pokutować... Bardzo dobre aktorstwo i świetnie narysowane postacie. Świetnie skomponowana muzyka.
Dla kogoś kto lubi mroczne seriale pozycja obowiązkowa, chociaż chyba niezbyt dobrze znana!
Moja ocena: 7/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz