Naprawdę koszmarny film. Threads (Wielka Brytania, USA, Australia 1984) polecał na Twitterze Jakub Żulczyk. Nie chciało mi się wierzyć, że jest aż tak źle, ale niestety było. Obraz Micka Jacksona jest niemal jak dokument pokazujący zagładę ludzkości...
Twórcy filmu (scenariusz napisał Barry Hines) dzień po dniu pokazują przygotowania do zbliżającego się nieuchronnie konfliktu zbrojnego Związku Radzieckiego z USA. Jest połowa lat 80. Sowieci wkraczają do Iranu, a na to nie mogą pozwolić Amerykanie. Dochodzi do pierwszych incydentów.