Recenzje horrorów, filmów SF, katastroficznych, ale też innych, które oglądam. Chwalę i ostro krytykuję. Bez żadnych skrupułów!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą End of the World. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą End of the World. Pokaż wszystkie posty
piątek, 14 lutego 2020
"Na koniec świata": kompletna beznadzieja
Etykiety:
2013,
Brad Dourif,
Caroline Cave,
David Ray,
End of the World,
film katastroficzny,
Greg Grunberg,
Jason Bourque,
Mark Hildreth,
Merrilyn Gann,
Na koniec świata,
Neil Grayston,
Serge Houde,
SF,
Steven N. Monroe
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
Popularne posty
Szukaj na tym blogu
Archiwum bloga
-
▼
2025
(118)
-
▼
grudnia
(8)
- "Until Dawn”: noc, która straszy już tylko z przyz...
- Czwarty sezon "Szadzi”: rzadki przypadek udanego d...
- "Wojsko z tektury". Iluzja bezpieczeństwa
- Żuławski kontra epoka: historia filmu, którego nie...
- Pięć koszmarnych nocy 2 – kiedy horror zaczyna się...
- Świąteczny skok – słaby, naiwny i nudny film świąt...
- Kiedy film boli naprawdę. O ponownym spotkaniu z ‘...
- Ciche miejsce wraca do początku. I robi to głośnie...
- ► października (14)
-
▼
grudnia
(8)
-
►
2024
(134)
- ► października (12)
-
►
2023
(180)
- ► października (19)
-
►
2022
(148)
- ► października (12)
-
►
2021
(206)
- ► października (14)
-
►
2020
(228)
- ► października (12)
-
►
2019
(169)
- ► października (17)
-
►
2018
(145)
- ► października (14)
-
►
2017
(55)
- ► października (3)
-
►
2016
(88)
- ► października (10)
-
►
2015
(18)
- ► października (5)
-
►
2014
(16)
- ► października (1)
-
►
2013
(53)
- ► października (6)
-
►
2012
(54)
- ► października (3)
-
►
2011
(70)
- ► października (5)
-
►
2010
(37)
- ► października (2)
-
►
2009
(130)
- ► października (17)
-
►
2008
(174)
- ► października (26)
