Naprawdę warto zobaczyć ten film. Kod zła (Longlegs USA, Kanada 2024) wyróżnia się wśród horrorów, które od jakiegoś czasu zalewają polskie kina tym, że nie jest tak krwawy, jak inne, flaki nie wylatują z ekranów, a krew nie bryzga na widownię. Jest za to dobry, mroczny klimat.
Początek filmu i konsternacja - to nie jest film szerokoekranowy? Tak jak kiedyś będziemy oglądać w kwadracie 4:3? Tak jest jednak przez chwile kiedy oglądamy pierwsze spotkanie przyszłej agentki FBI Lee Harker (Maika Monroe) z Longlegsem (Nicolas Cage).