Kolejny z cyklu młodzieżowych horrorów, które, chyba z racji wieku, nie trafiają do mnie. Film "Pakt milczenia" (The Covenant USA 2006) opowiada o czterech młodych mężczyznach, którzy pochodzą z rodu czarownic i dysponują nadzwyczajnymi mocami. Pewnego dnia pojawia się ten piąty...
Ten piąty oczywiście czuje się skrzywdzony i nie jest przyjaźnie nastawiony do pozostałej czwórki. Baaa, nie tyle nieprzyjaźnie, ile wręcz wrogo. Dlatego postanawia przejąć moc jednego z czterech mężczyzn - Caleb (Steven Strait), który ma właśnie skończyć 18 lat i przejść skomplikowany rytuał.