Jeden z tych horrorów, co straszą mieszkających w domach. Tym razem jednak nie mamy do czynienia z duchami, czyhającymi na nowych lokatorów. W ukryciu (Crawlspace USA 2016) znajduje się dawny lokator.
Jak piszą na koniec filmu jego twórcy - po kryzysie z 2008 roku coraz częściej w USA zdarza się, że w domach, kupionych przez nowych lokatorów ukrywają się albo starszy mieszkańcy, albo ludzie, którzy nie mają gdzie mieszkać. To fakty. Pozostała część filmu to już fikcja, chociaż oczywiście taka sytuacja może się wydarzyć w realu. John Alexander (Michael Vartan - Zabójca, Mgły Avalonu) od dawna nie miał pracy.
Kiedy ją dostaje postanawia kupić dom, tani dom.
Nie mówi jednak swojej nowej żonie Melanie (Nadine Valasquez - Dom śmierci 2) i córce z poprzedniego małżeństwa Hannah (Erin Moriarty - Jessica Jones), że w domu tym 10 lat wcześniej doszło do zabójstwa, a poprzedni lokatorzy zniknęli w tajemniczych okolicznościach (uciekli, bo podobno nie było ich stać na spłacanie kredytu mieszkaniowego). Dodatkowo w sąsiedztwie mieszka tajemniczy typek Ray Walsh (Ronnie Gene Blevins - Mroczny rycerz powstaje, A.I Sztuczna Inteligencja, Fear, Inc, Rytuał), który zachowuje się podejrzanie i wchodzi do domu Alexandrów, gdy ci śpią.
Dodatkowo dzieją się dziwne rzeczy, przedmioty zmieniają swoje miejsce, znika jedzenie, a nawet kot. Pojawia się też tajemnicza postać!
Jest trochę napięcia, ogląda się z ciekawością, rażą naiwności i niekonsekwencje twórców filmu (mało znany reżyser Phil Claydon - Lesbian Vampire Killers, Alone, Joshua Breed i doświadczony scenarzysta Gary Daubeman - W pajęczej sieci, Krwiożercza małpa, Potwór z mokradeł, Annabelle, Annabelle: Narodziny zła, Wataha u drzwi, To, Zakonnica) absurdalne zachowania głównych bohaterów. Ale do tego wszystkie już zdążyliśmy się dawno przyzwyczaić - my miłośnicy horrorów 8-) Polecam jeżeli nie macie niczego ciekawszego do obejrzenia.
Jak piszą na koniec filmu jego twórcy - po kryzysie z 2008 roku coraz częściej w USA zdarza się, że w domach, kupionych przez nowych lokatorów ukrywają się albo starszy mieszkańcy, albo ludzie, którzy nie mają gdzie mieszkać. To fakty. Pozostała część filmu to już fikcja, chociaż oczywiście taka sytuacja może się wydarzyć w realu. John Alexander (Michael Vartan - Zabójca, Mgły Avalonu) od dawna nie miał pracy.
Kiedy ją dostaje postanawia kupić dom, tani dom.
Nie mówi jednak swojej nowej żonie Melanie (Nadine Valasquez - Dom śmierci 2) i córce z poprzedniego małżeństwa Hannah (Erin Moriarty - Jessica Jones), że w domu tym 10 lat wcześniej doszło do zabójstwa, a poprzedni lokatorzy zniknęli w tajemniczych okolicznościach (uciekli, bo podobno nie było ich stać na spłacanie kredytu mieszkaniowego). Dodatkowo w sąsiedztwie mieszka tajemniczy typek Ray Walsh (Ronnie Gene Blevins - Mroczny rycerz powstaje, A.I Sztuczna Inteligencja, Fear, Inc, Rytuał), który zachowuje się podejrzanie i wchodzi do domu Alexandrów, gdy ci śpią.
Dodatkowo dzieją się dziwne rzeczy, przedmioty zmieniają swoje miejsce, znika jedzenie, a nawet kot. Pojawia się też tajemnicza postać!
Jest trochę napięcia, ogląda się z ciekawością, rażą naiwności i niekonsekwencje twórców filmu (mało znany reżyser Phil Claydon - Lesbian Vampire Killers, Alone, Joshua Breed i doświadczony scenarzysta Gary Daubeman - W pajęczej sieci, Krwiożercza małpa, Potwór z mokradeł, Annabelle, Annabelle: Narodziny zła, Wataha u drzwi, To, Zakonnica) absurdalne zachowania głównych bohaterów. Ale do tego wszystkie już zdążyliśmy się dawno przyzwyczaić - my miłośnicy horrorów 8-) Polecam jeżeli nie macie niczego ciekawszego do obejrzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz