wtorek, 22 października 2024

Świetna kontynuacja serialu Odwilż

Często kontynuacje są znacznie słabsze od pierwszych części, czy to filmów czy seriali. Wiadomo, na fali popularności danego tytuł, twórcy chcą zarobić kolejne pieniądze. I nie ma w tym nic złego. Zwłaszcza jeszcze jak druga część, tak jak w przypadku Odwilży (Polska 2024) jest to bardzo dobra produkcja. 

Muszę przyznać, że po pierwszej części, z 2022, lekko obawiałem się kontynuacji Odwilży. Ale ponieważ Polacy potrafią bardzo dobrze w seriale, to była to niewielka obawa. I rzeczywiście Xawery Żuławski (reżyseria) i Marta Szymanek (scenariusz) stworzyli świetny serial, który wciąga ale też odpycha pokazując świat, w którym niemal nikt nie jest dobry, niemal wszyscy są naznaczeni otaczających ich złem. Chociażby główna bohaterka - policjantka Zawieja (świetna moim zdaniem rola Katarzyny Wajdy), która ciągle nie może otrząsnąć się po samobójczej śmierci męża, także policjanta, działającego pod przykrywką i rozpracowującego gang Molskiego (Tomasz Schuchardt). Dodatkowo zostaje zamordowany syn jej koleżanki, którego zwerbowała do rozpracowywania gangu handlarzy ludzi. Policjanta coraz częściej zagląda do kieliszka, zaniedbuje córkę, a w prywatnym życiu pomaga jej policyjny partner, przyjaciel Trepa (bardzo podobający mi się w tej roli Bartłomiej Kotschedoff). Oczywiście śledztwo komplikuje się, główni podejrzani, lokalni biznesmeni Lańscy, wydaja się być przez kogoś chronieni. Do czasu...

Świetnie się ogląda, serial niesamowicie wciąga, a dodatkowego klimatu dodaje świetna muzyka Łukasza Targosza. Mrozi w czasie oglądania beznadziejna, wydaje się sytuacja Zawieji, coraz mniejsze mamy nadzieję, że wyjdzie z tego śledztwa obronną ręką, że jej życie się ostatecznie nie zawali... I do ostatnich minut trzymamy kciuki żeby jej się powiodło! 

Czekam na część trzecią, a Wam zdecydowanie polecam obejrzenie produkcji HBO



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga