Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ania Pieroni. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ania Pieroni. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 kwietnia 2021

Z archiwum kina grozy: Dom przy cmentarzu

Kolejny stary horror zaliczony. Dom przy cmentarzu (Quella villa accanto al cimitero Włochy 1981) to naprawę pozycja obowiązkowa. Akcja filmu toczy się w mrocznym domu w małym amerykańskim miasteczku.

Przede wszystkim trzeba rozpocząć tę recenzję od informacji kto jest reżyserem tego filmu. A jest nim Lucio Fulci (Hotel siedmiu bram, Miasto żywej śmierci, Nie torturuj kaczuszki, Głosy zza światów, Demonia, Kot w mózgu, Słodki dom horroru, Dom zegarów, Zombi 3, Dotyk śmierci, Duchy z Sodomy, Zombi 2), którego produkcje powinny być pozycją obowiązkową dla każdego miłośnika kina grozy.

środa, 12 sierpnia 2009

Tragiczne Inferno

Nazwisko Dario Argento zachęca do obejrzenia każdego filmu, który wychodzi spod jego rąk. Ale Inferno to naprawdę dramatyczna pozycja. Nudna, naiwna i niestraszna.


To druga część trylogii Trzech Matek (pierwsza część to Suspiria z 1977 roku, ostatnia Matka płaczących z 2007). Argento wyreżyserował ją w 1980 roku. Główna bohaterka Rose Elliot (w tej roli Irene Miracle - m.in. Pociąg tortur, W cieniu Kilimandżaro, Nick Knight, Obserwatorzy II i Władca lalek) poznaje tajemniczą opowieść sprzed lat o Trzech matkach, które mają być uwięzione w Rzymie, Nowym Jorku i Freiburgu.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga