Lubię filmy z ekologicznym przesłaniem, ale bez przegięcia. Krzywdzenie ludzi to już terroryzm. I nie ma żadnego wytłumaczenia. Oczywiście to w realu. Bo w filmowej fikcji nie przeszkadza mi to i kibicuję ekologom. Bo jak to mówią: Nie ma kompromisu w obronie matki Ziemi!. I tak właśnie było z filmem Grupa Wschód (The East USA, Wielka Brytania 2013).
Młoda agentka Sarah Moss (Brit Marling - The OA, Początek, Druga Ziemia), niegdyś pracująca w FBI, a obecnie w prywatnej firmie zajmującej się chronieniem bogatych ludzi dostaje zlecenie - ma wniknąć w struktury terrorystycznej organizacji ekologicznej "Wschód".
Młoda agentka Sarah Moss (Brit Marling - The OA, Początek, Druga Ziemia), niegdyś pracująca w FBI, a obecnie w prywatnej firmie zajmującej się chronieniem bogatych ludzi dostaje zlecenie - ma wniknąć w struktury terrorystycznej organizacji ekologicznej "Wschód".