poniedziałek, 22 listopada 2021

Świetna kontynuacja See

Trochę się obawiałem tej kontynuacji. Pierwszy sezon See bardzo mi się podobał (czytaj recenzję), a wiecie, jak to jest z ciągami dalszymi. W większości jednak nie dorównują pierwowzorom. Jednak z sezonem drugim See (USA 2021) jest inaczej, jest co najmniej tak samo dobry. 

See to opowieść o świecie postapokaliptycznym, gdzie niemal wszyscy pozostali przy życiu ludzie są niewidomi. Żyją w średniowiecznych warunkach i muszą nieustannie walczyć o życie. Co nie jest łatwe dla osób niewidzących. Samo codzienne życie w tych warunkach jest ciężki, jak nam się wydaje, a co dopiero walka.

Ale nasi bohaterowie tak tego nie widzą, doskonale radzą sobie w tych warunkach. Swoją drogą świetnie sobie w tych rolach radzą aktorzy. Ale wracając do serialu, tych widzących jest niewielu i początkowo są ścigani przez łowców czarownic, w drugim sezonie natomiast są traktowani, jako ci, którzy są nadzieją na przetrwani i odrodzenie ludzkości. W kontynuacji serialu wracają główni bohaterowie - Baba Vos (Jason Momoa - Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera, Liga Sprawiedliwości Conan Barbarzyńca, Gra o tron, Aquaman, Batman v Superman, Wilki, Diuna), jego dzieci Haniwa (Nesta Cooper) i Kofun (Archie Madekwe - Midsommar: W biały dzień), żona Maghra (Hera Hilmar - Zabójcze maszyny), jej siostra - królowa Kane (Sylvia Hoeks - Blade Runner 2049, ), oraz Tamacti Juana, łowca czarownic (Christian Camargo - Saga Zmierzch: Przed świtem). Tym razem siostry walczą między sobą, gdy cyniczna i okrutna Kane prowokuje i wypowiada wojnę potężnemu, sąsiadującemu plemieniu, skąd wywodzi się sam Baba Vos i gdzie dalej mieszka żądny zemsty jego brat Edo Voss (Dave Bautist Riddick, Blade Runner 2049, Strażnicy galaktyki, Strażnicy galaktyki vol. 2, Avengers: Wojna bez granic, Avengers: koniec gry, Armia umarłych, Diuna, 2048: Nowhere to run, Wrota bohaterów, L.A Slasher ). Szykuje się walka na śmierć i życie o przetrwanie obu plemion. Niestety nowe plemię Baba Vosa ma małe szanse... 

Twórcą serialu i reżyserem większości odcinków jest Anders Engström (Helstrom, Jordskott - las zaginionych, Wallander), a scenariusz napisał Steven Knight (Opowieść wigilijna, Siódmy syn). Zdecydowanie jeden z lepszych serialów fantasy, jakie widziałem, bardzo dobra fabuła, zdjęcia, muzyka, dobrzy aktorzy, wciągająca akcja. Naprawdę robi wrażenie pokazany przez twórców postapokaliptyczny świat, gdzie wzrok nie daje zwykle przewagi, a czasami nawet utrudnia walkę o życie. 



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga