Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ślepnąc od świateł. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ślepnąc od świateł. Pokaż wszystkie posty

sobota, 13 lipca 2024

Warto przeczytać: Jakub Żulczyk "Dawno temu w Warszawie"

Raczej nie zabieram się za takie opasłe kobyły, bo zwykle brakuje czasu, by szybko przeczytać tak grubą książkę, ale tym razem skusiłem się liczącą prawie 800 stron najnowszą książkę Jakuba Żulczyka "Dawno temu w Warszawie" (Świat książki 2023). To kontynuacja świetnej, ale brutalnej i wulgarnej powieści "Ślepnąc od świateł", która doczekała się znakomitej ekranizacji, wyprodukowanej przez HBO

Muszę przyznać, że książka wciągnęła mnie bardzo. W ciągu kilku dni przeczytałem około 600 stron (jednocześnie organizując dzieciom zabawy plażowe i basenowe) i stanąłem. Jakoś natłok okrucieństwa, wulgarności i takiego strasznego ZŁA wylewającego się z tej książki spowodował, że musiałem przystopować. Ale tylko na chwilę...

piątek, 26 stycznia 2024

Warszawa zalana narkotykami. "Ślepnąc od świateł" Jakuba Żulczyka

Długo wzbraniałem się przed przeczytaniem tej książki. Obejrzany prawie cztery lata temu serial wydawał mi się zbyt wulgarny. Ostatecznie jednak postanowiłem wziąć książkę Jakuba Żulczyka "Ślepnąc od świateł" (Świat Książki 2018) na ferie i połknąłem w kilka dni...

Książka niewiele różni się od serialu, więc za bardzo o treści nie będę się rozpisywał. Główny bohater to dealer narkotykowy Jacek, który sprzedaje kokainę ludziom mediów, kultury, przedsiębiorcom, studentom, generalnie wszystkim, których na nią stać. Czasami daje na kreskę, ale kto się nie wywiąże ze spłaty długu może liczyć się z poważnymi problemami.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga