Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Doman Nowakowski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Doman Nowakowski. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 września 2024

Sentymentalny powrót do punkowej przyszłości: Idź pod prąd

Z dużym niepokojem i nadzieją czekałem na premierę filmu "Idź pod prąd" (Polska 2024), opowiadającego historię powstania ustrzyckiej kapeli punkowej KSU. Kiedyś (przełom lat 80 i 90.) bardzo lubiłem ten zespół, później wydawał mi się bardzo przaśny i o nim zapomniałem. Teraz nastąpił powrót do przyszłości. 

W środowisku punkowym słuchanie KSU to obciach, niestety ich nagrania z ostatnich 20-30 lat nie są dobre, właściwie zespół przestał nagrywać dobrą muzę na początku lat 90. XX wieku. Ale nie można docenić ich dokonań z lat 80. kiedy to granie muzyki punkowej było naprawdę wyzwaniem, a komunistyczne władze zwalczały wszelkie inności, niż te obowiązujące w PRL.

środa, 10 maja 2023

Małaszyński, jako ultras: Skrzydlatego świnie

To chyba jeden z tych niedocenionych polskich filmów. Niby żadna sensacja, ale tę opowieść o grupie ultrasów z małego miasteczka ogląda się z przyjemnością. I całkiem dobra rola Pawła Małaszyńskiego, jako jednego z liderów lokalnej drużyny, który dostaje ofertę od... klubu z sąsiedniej miejscowości. 

"Skrzydlate świnie" (Polska 2010) wyreżyserowała Anna Kazejak, która napisała scenariusz z Domanem Nowakowskim. Oskar (w tej roli Paweł Małaszyński) jest liderem grupy ultrasów, kibicują, kradną flagi przeciwnika, biją się z kibicami drużyny przeciwnej i policją. Niestety w ostatnim w kolejce meczu ich klub przegrywa i grozi mu spadek z ligi.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga