Nie było okazji żeby napisać o Pitbullu, bo do tej pory nie pisałem o filmach innych niż horrory, fantasy, sf itp, ale ponieważ swoje zasady zmieniłem to piszę. A okazją dodatkowo jest dzisiejsza informacja, że Pitbull: nowe porządki (Polska 20166) będzie trylogią.
Od razu ostrzegę - jestem absolutnym fanem polskiego kina, rzadko się zdarza, że coś mi się nie podoba, i jak uważa mój Przyjaciel - mojego zdania o polskich filmach - nie ma co traktować poważnie. Może to i racja - ale co w tym złego?!
Gdyby ktoś kazał mi ocenić nowego Pitbulla w dwóch zdaniach napisałbym: absolutnie perfekcyjny. Szkoda, że tak mało starego Pitbulla.
Od razu ostrzegę - jestem absolutnym fanem polskiego kina, rzadko się zdarza, że coś mi się nie podoba, i jak uważa mój Przyjaciel - mojego zdania o polskich filmach - nie ma co traktować poważnie. Może to i racja - ale co w tym złego?!
Gdyby ktoś kazał mi ocenić nowego Pitbulla w dwóch zdaniach napisałbym: absolutnie perfekcyjny. Szkoda, że tak mało starego Pitbulla.