Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tomasz Oświeciński. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tomasz Oświeciński. Pokaż wszystkie posty

piątek, 4 stycznia 2019

Plagi Breslau nawiedzają Wrocław

Ostatnio narzekałem na Patryka Vegę, że zrobił słaby film "Pitbull. Kobiety mafii", a tu bardzo miła niespodzianka. Plagi Breslau (Polska 2018) to bardzo dobry film. 

Trochę w klimacie przypomina słynne Siedem Davida Finchera. Tu też mamy tajemnicze zabójstwa, które przypominają plagi, z którymi walczył kiedyś burmistrz XVIII wiecznego Breslau. Codziennie o tej samej porze ginie, w brutalny sposób, jakaś osoba. Na ciele ma wyrytą plagę, za którą miała ponieść karę. Tajemniczego mordercy szuka zmęczona życiem policjantka Helena Ruś (Małgorzata Kożuchowska). Pomaga jej policjantka z CBŚP Magda Drewniak (Daria Widawska). Niestety nie udaje się im zatrzymać zabójcy.

czwartek, 16 listopada 2017

Botoks rozwala

Muszę przyznać, że filmy Patryka Vegi robią na mnie niesamowite wrażenie. Tak samo jest z tegoroczną produkcją tego reżysera - Botoksem. 

Pierwsze kilkanaście minut to nagromadzenie drastycznych scen, które trudno przejść, umierające dziecko, utopiony ojciec z synem itd., itp. Jest ich tak wiele, że po tej z leżącymi nad wodą topielcami pomyślałem sobie "stop". Nie chce już na to patrzeć, po co mam się męczyć. Kino to ma być rozrywka. Ale zostałem, bo głupio byłoby wyjść jak przyszło się pierwszy raz od kilkunastu miesięcy z Żoną do kina (małe dzieci, chyba wiecie, o co chodzi?! 8-)).

środa, 9 marca 2016

Pitbull wraca w świetnej formie

Nie było okazji żeby napisać o Pitbullu, bo do tej pory nie pisałem o filmach innych niż horrory, fantasy, sf itp, ale ponieważ swoje zasady zmieniłem to piszę. A okazją dodatkowo jest dzisiejsza informacja, że Pitbull: nowe porządki  (Polska 20166) będzie trylogią. 

Od razu ostrzegę - jestem absolutnym fanem polskiego kina, rzadko się zdarza, że coś mi się nie podoba, i jak uważa mój Przyjaciel - mojego zdania o polskich filmach - nie ma co traktować poważnie. Może to i racja - ale co w tym złego?!

Gdyby ktoś kazał mi ocenić nowego Pitbulla w dwóch zdaniach napisałbym: absolutnie perfekcyjny. Szkoda, że tak mało starego Pitbulla.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga