Akcja trzeciego sezonu rozpoczyna się bezpośrednio po ostatnich wydarzeniach z drugiej części Pitbulla, czyli akcji pod Magdalenką. Nielat (Rafał Mohr), Gebels (Andrzej Grabowski) chce przejść na emeryturę, Barszczyk (Michał Kula), po dymisji, trafia do "terroru", jako zwykły policjant. Do wydziału trafia też Łapka (Michał Żurawski).
Nadal oczywiście pracują Despero (Marcin Dorociński) i Igor (Paweł Królikowski). Warszawa nadal jest polem walki brutalnych gangów, nie brakuje też bardzo drastycznych przestępstw. I tu oglądając serial, czujemy się jakbyśmy czytali codzienne gazety z tamtych lat, scenarzysta, bowiem wplótł w fikcję, prawdziwe zdarzenia, jak chociaż polowanie na podkładacza bomb, nastolatków katujących kolegę, którego dane poznali od policji, bezdomnego, który obraził prezydenta, ale też sprawę "blue taxi"... Kiedyś większość tych spraw robiła niesamowite wrażenie, teraz drastycznych zdarzeń jest tak wiele, że szybko o nich zapominamy przytłoczeni informacjami o kolejnych.Znowu musiałbym napisać, że serial jest świetnie nakręcony, bardzo dobre zdjęcia, muzyka, scenariusz, znakomite aktorstwo. Aż chce się oglądać po raz kolejny. Aż szkoda, że Patryk Vega wycofał się z kontynuowania pracy nad tym serialem i Pitbull skończył się na trzecim sezonie. Z drugiej strony, jak się patrzy na obecne produkcje tego reżysera to może i lepiej, bo część z nich jest dramatyczniej zła...
Zdecydowanie obejrzyjcie! Jeśli jeszcze Was nie namówiłem do tego serialu, to być może już się nie uda. Ale powtórzę jeszcze raz - tok jeden z najlepszych polskich seriali sensacyjnych, o ile nie najlepszy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz