Coraz bardziej ostrożny robię się z deklarowaniem, że spodoba mi się każdy film z Nicolasem Cage. Piekielna zemsta (Drive Angry 3D) pokazuje niebezpieczny kierunek, który obrał dobry skądinąd aktor.
Piekielna zemsta przypomina Ghost Ridera, znowu szybkie samochody, piękne kobiety i samotny mściciel - w tej roli oczywiście Nicolas Cage (Polowanie na czarownice, Zapowiedź, Next, Pocałunek wampira, Kult). Tym razem gra Miltona - wracającego z piekła by zemścić się na satanistach, którzy zabili jego córkę i porwali jej dziecko. Miltona ściga Księgowy (William Fichtner - Dziwne dni, Kontakt, Armageddon, Ultraviolet, Mroczny rycerz), jak szybko można się domyślić - piekielny strażnik. Choć Milton ma broń i na żywych i martwych to jednak nie może działać sam - towarzyszy mu śliczna Piper (Amber Heard - SideFX, Zombieland, Ojczym, I zapadła ciemność, Oddział) - kelnerka, która zwalnia się z pracy i po powrocie do domu przyłapuje narzeczonego z kochanką. Piper doskonale nadaje się do tego zadania - potrafi bić się na pięści, a kiedy trzeba zabija policjanta, który chce zastrzelić Miltona. Ten ostatni zresztą ma wobec niej konkretne plany.
Ich przeciwnikami jest banda satanistów, którym przewodzi Jonah King (Billy Burke - Komodo, saga Zmierzch, Dziewczyna w czerwonej pelerynie). To on właśnie chce zabić dziecko córki Miltona. Wydaje mu się przy tym, że nic co ziemskie nie jest w stanie go zabić. Wydaje mu się ...
Jak widzicie zestaw aktorów całkiem zacny - do tego dochodzą jeszcze:
Dawid Morse - Pożeracze czasu, 12 małp, Kontakt, Zielona mila, Ocaleni, Niepokój,
Todd Farmer - Jason X, Posłańcy 2, Krwawe walentynki, Slash
Christa Campbell - Władca komarów, 2001 Maniacs, Kult, Zabójcze wody, Dzień żywych trupów, Bind, The Deciet, Unraveled, Hyenas
Tom Atkins - Mgła, Ucieczka z Nowego Jorku, Koszmarne opowieści, Halloween 3, Noc pełzaczy, Maniakalny glina, Oczy szatana, Maska diabła, Krwawe walentynki,
Tę zaczną ekipę wziął pod swoje skrzydła Patrick Lussier (Armia Boga: Proroctwo, Dracula 2000, Dracula II i III, Głosy 2, Krwawe Walentynki), który oprócz reżyserii napisał też scenariusz wspólnie z Toddem Farmerem. Czyli jak widać zgrana paczka i często ze sobą współpracująca.
Czemu więc narzekam? Może innego dnia ten film by mi się podobał, kto wie... Tymczasem naiwność głupota i bezsensowność wylewała się z telewizora litrami... A scena, która najbardziej utkwiła mi w pamięci to moment gdy Milton uprawia seks w hotelowym pokoju z kelnerką jednocześnie paląc cygaro, pijąc whisky i rozwalając z broni bandę napastników uzbrojonych m.in. w topory, kosy i inne rodzaje białej broni.
Recenzje horrorów, filmów SF, katastroficznych, ale też innych, które oglądam. Chwalę i ostro krytykuję. Bez żadnych skrupułów!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Todd Farmer. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Todd Farmer. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 23 października 2011
Piekielna zemsta na widzach
Etykiety:
Amber Heard,
Billy Burke,
Christa Campbell,
Dawid Morse,
Drive Angry 3D,
Nicolas Cage,
Patrick Lussier,
Piekielna zemsta,
Todd Farmer,
Tom Atkins,
William Fichtner
niedziela, 2 sierpnia 2009
Posłańcy wracają
Ciekawy byłem kontynuacji tego filmu. I nie zawiodłem się. Mimo, że przez dłuższy czas w Posłańcach 2 niewiele się dzieje to film ogląda się z prawdziwą przyjemnością.
Oczywiście nie znajdzie tu dla siebie niemal nic zwolennik krwawej rzeźni. Przez ponad połowę filmu nie dzieje się nic. Ot historia prostego rolnika Johna (Norman Reedus znany m.in. z Mutanta, 8 milimetrów, Blade II), który zmaga się z uprawą kukurydzy, która coraz bardziej niszczeje. Pewnego dnia w szopie znajduje ukrytego stracha na wróble, który trzeba przyznać wygląda dość ponuro i ja bym go przed swoim domem nie postawił.
poniedziałek, 2 marca 2009
Krwawe Walentynki w 3D naprawdę dają radę
Oczywiście trzeba byłoby się zastanowić czy ten film bez 3D też robiłby takie wrażenie. Ale pytanie - po co? Przecież możemy go w kinach oglądać właśnie w trójwymiarze!
Całkowicie zgadzam się z Pat, że ten film to takie oddanie hołdu latom 80. Wszystko jak wówczas tylko, że w trójwymiarze. Naprawdę robi to niesamowite wrażenie. Czasami czuje się, że coś leci na Ciebie i prawie, prawie... zatrzymuje się przed Tobą. A wszystko jest w zasięgu ręki. Film opowiada o tajemniczym górniku, który morduje w Walentynki.
Całkowicie zgadzam się z Pat, że ten film to takie oddanie hołdu latom 80. Wszystko jak wówczas tylko, że w trójwymiarze. Naprawdę robi to niesamowite wrażenie. Czasami czuje się, że coś leci na Ciebie i prawie, prawie... zatrzymuje się przed Tobą. A wszystko jest w zasięgu ręki. Film opowiada o tajemniczym górniku, który morduje w Walentynki.
Etykiety:
2009,
3D,
Betsy Rue,
Brandi Engel,
Edi Gathegi,
horror,
Jaime King,
Jansen Ackles,
Kerr Smith,
Kwawe Walentynki,
Marc Macaulay,
My Bloody Valentine 3D,
Pat,
Patrick Lussier,
Todd Farmer,
Tom Atkins,
Zane Smith
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Popularne posty
Szukaj na tym blogu
Archiwum bloga
-
►
2023
(180)
- ► października (19)
-
►
2022
(148)
- ► października (12)
-
►
2021
(206)
- ► października (14)
-
►
2020
(228)
- ► października (12)
-
►
2019
(169)
- ► października (17)
-
►
2018
(145)
- ► października (14)
-
►
2017
(55)
- ► października (3)
-
►
2016
(88)
- ► października (10)
-
►
2015
(18)
- ► października (5)
-
►
2014
(16)
- ► października (1)
-
►
2013
(53)
- ► października (6)
-
►
2012
(54)
- ► października (3)
-
►
2011
(70)
- ► października (5)
-
►
2010
(37)
- ► października (2)
-
►
2009
(130)
- ► października (17)
-
►
2008
(174)
- ► października (26)