Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bez twarzy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bez twarzy. Pokaż wszystkie posty

sobota, 26 lipca 2025

Travolta kontra Cage. Powrót do "Bez twarzy”

Był czas, kiedy kino akcji miało twarz Johna Travolty i Nicolasa Cage’a. A potem – dosłownie – już nie miało. „Bez twarzy” (Face/Off USA 1997) w reżyserii Johna Woo to jeden z tych filmów, które nawet po latach przyprawiają o szybsze bicie serca, nie tylko dzięki spektakularnym scenom strzelanin i pościgów, ale też dzięki emocjonalnej głębi i aktorskiemu kunsztowi, którego dziś w kinie sensacyjnym często brakuje.

Fabuła? Szalona, ale działa jak szwajcarski zegarek: agent FBI Sean Archer (Travolta) musi przyjąć twarz psychopatycznego terrorysty Castera Troya (Cage), aby powstrzymać atak bombowy.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga