Pakt to zdecydowanie jeden z najlepszych polskich seriali. Wiem, wiem oczywiście, że to nie jest oryginalna polska produkcja, a norweski format. Czyli po prostu przeróbka norweskiego serialu "Układ" z 2014. niestety oryginału nie znam więc trudno mi porównać, ale widać, że Polacy starali się wprowadzić fragmenty polskiej rzeczywistości do swojego serialu. Tak jak np. moment, w którym Piotrowi Grodeckiemu (Marcin Dorociński - Na granicy) policjanci usiłują zabrać torbę trudno nie porównać ze scenami w redakcji Tygodnika "Wprost", gdzie agenci ABW usiłowali wyrwać laptopa redaktorowi naczelnemu Sylwestrowi Latkowskiemu.
Sześć odcinków (tylko sześć!) obejrzałem w dwa dni bo trudno się oderwać jak już się zacznie. Serial zachwyca fabuła, zdjęciami, grą aktorów, muzyką. Wszystko jest świetne. Noo, może poza końcówką... Ta nie zachwyca. No ale może to tylko moje zdanie, a inni widzowie uważają inaczej więc moją opinią się nie przejmujcie zbytnio.
Niektóre sceny są takie, że ciary przechodzą, a niektóre wydarzenia pozostają w pamięci na dłużej.
Film opowiada o dziennikarzu śledczym, który wpada na trop afery gospodarczej, w którą zamieszany jest jego brat Daniel Grodecki (Jacek Poniedziałek). Informacje na ten temat przekazuje mu tajny informator. Ale czy aby na pewno brat Piotra jest oszustem? Nie za bardzo chcę pisać o fabule dlatego zostawię Was w tym momencie z myślami na temat tego co się wydarzy. Jeżeli nie widzieliście - koniecznie zobaczcie.
Ja dzisiaj wieczorem siadam na kanapie przed telewizorem i oglądam sezon drugi Paktu!
Piosenkę dla Paktu 2 napisał Pablopavo i Ludziki:
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz