Carol Anne po raz trzeci na celowniku Poltergeista

Duch 3 (Poltergeist 3 USA 1988) kończy trylogię o przygodach małej Carol Anne, która stała się ofiarą złowrogich duchów, które chciały przeciągnąć ją na stronę ciemności. Po świetnej pierwszej części (CZYTAJ RECENZJĘ), o wiele słabszej drugiej (CZYTAJ RECENZJĘ) nadszedł czas na ostatnią część. Następna zresztą by nie została nakręcona bo grająca dziewczynkę (Heather O'Rourke -  Poltergeist, Poltergeist 2, Terror in the Aisles) zmarła w wieku 12 lat. 

Tym razem Carol Anne mieszka w wielkim wieżowcu, którym zarządza jej wujek Bruce Gardner (Tom Skerritt - Obcy - 8. pasażer Nastromo, Zamieć, Kontakt, Dr Jekyll i Pan Hyde, Mamut, Fala śmierci, Upadłe anioły, Koniec świata, Po wstrząsie, Upiór w Camusie, Martwa strefa, Diabelski deszcz) w Chicago.

Poltergeist wraca po Carol Anne

Pierwsza część Poltergeista (CZYTAJ RECENZJĘ) była absolutnie kultowa, niestety kontynuacje jej nie dorównywały. Pamiętam duże rozczarowanie, gdy pierwszy raz zobaczyłem Ducha 2: Druga strona (Poltergeist 2: The Other Side USA 1986).

Po wydarzeniach z pierwszej części rodzina Freelingów przenosi się do matki Diany (JoBeth Williams - Poltergeist, Dziecko w mroku, Nazajutrz, Zagrożony gatunek). Niestety okazuje się, że także tam nie są bezpieczni. Carol Anne (Heather O'Rourke -  Poltergeist, Poltergeist 3, Terror in the Aisles) zostaje odnaleziona przez ducha Kane (Julian Beck), przywódcy sekty religijnej, która obawiając się końca świata schowała się pod ziemią i tam wszyscy jej członkowie zmarli.

Duch po latach cały czas straszy!

To jeden z moich ulubionych filmów. Kiedy tylko nadarzy się okazja staram się go obejrzeć.

Kto nie zna Ducha Tobe Hoopera?! Nie będę pisał o jego treści. Film, wyprodukowany przez Stevena Spielberga, miał jeszcze dwie, mniej udane kontynuacje. Wszyscy jednak niewątpliwie zapamiętali najbardziej pierwszą część, która weszła na ekrany w 1982 roku a więc aż 27 lat temu!!!!! I nic się nie zestarzała. Oczywiście widać po okularach czy fryzurach głównych bohaterów, że ma już swoje lata. Także efekty specjalne nie robią już na nikim zbytniego wrażenia. Ale klimat filmu znakomity! Nawet zastanawiałem się czy ktoś nie skusi się na nakręcenie nowej wersji.