Pitbull 2022. Szkoda niszczyć legendę kultowego serialu

No niestety Patryk Vega przyssał się do swojego kultowego serialu i filmu i próbuje dalej monetyzować swoje kultowe produkcje. Pamiętam, że pierwszy sezon serialu z 2008 zrobił na mnie piorunujące wrażenie (czytaj recenzje), niestety nowy serial z 2022 roku z Andrzejem Grabowskim i Przemysławem Bluszczem bardzo, ale to bardzo mocno rozczarowują...

Vega (Small World, Pętla, Bad Boy - serial, Służby specjalne, Plagi Breslau, Pitbull: niebezpieczne kobiety, Czerwony punkt, Kobiety mafii sezon 1, Botoks, Pitbull, Pitbull: nowe porządki, Kobiety mafii 2, Polityka, Kobiety mafii, Bad Boy) postanowił ponawsadzać do tego serialu niemal wszystko.

Tak, więc główny bohater, specjalista od konstruowania i podkładania ładunków wybuchowych o pseudonimie Nos (bardzo słaba rola w wykonaniu Przemysława Bluszcza - (Paradoks, Jestem Bogiem, Piotrek trzynastego 2, Zabawa, zabawa, Konwój, Czerwony pająk, W głębi lasu, Banksterzy) odpowiada za zabójstwo Papały, śmierć policyjnego sapera na stacji benzynowej w Warszawie, dziesiątki zamachów bombowych i porwań dla okupu. Dodatkowo do serialu reżyser dołączył zabójstw Pershinga (Tomasz Dedek - Żeby nie było śladów, Pętla, Psy, Psy 2, Trzeci Oficer, Czas honoru) oraz pójście Masy (Michał Karmowski Mój dług, Jak pokochałam gangstera, Pętla, Kobiety mafii 2) - w "koronę". Żeby to wszystko pomieścić, Patryk Vega złamał swoje żelazne zasady i zamiast czterech odcinków serialu, zrobił pięć. Dodatkowo marnując nasz czas. 

Ze starej ekipy Pitbulla występuje jedynie Andrzej Grabowski (W lesie dziś nie zaśnie nikt 2, Bad Boy, Pitbull 1, Służby specjalne, Piotrek trzynastego 2, Bad Boy, Polityka, Odwróceni: Ojcowie i córki, Pod Mocnym Aniołem, Plagi Breslau, Pibull: Niebezpieczne kobiety, Pitbull: Nowe porządki, Demon, Czerwony punkt, Pokot, Na granicy, Jak pokochałam gangstera), jako Gebels. Już od dawna stara się on rozpracować Nosa, wsadzając go niegdyś nawet do więzienia, na podstawie sfabrykowanych dowodów. Ostatecznie po latach, syn Gebelsa - Jarek (Sebastian Dela - W lesie dziś nie zaśnie nikt, W głębi lasu), tworząc gang włamywaczy wraz z kumplami z Politechniki, włamuje się do domu Nosa, który już jest na wolności. Jeden ze studentów zostawia swoją kurtkę z dokumentami, więc Nos szybko wpada na ich trop, zabija pechowca, a pozostałym każe oddać wielokrotność zrabowanej kwoty. Zdesperowany Jarek skarży się tacie, a Gebels postanawia wziąć sprawy w swoje ręce...

Fatalne aktorstwo, zwłaszcza Przemysława Bluszcza, którego mi się nawet szkoda zrobiło, kiepski scenariusz (wrzucił tam Vega wszystko, co mógł), mega naiwna fabuła, praktycznie niemożliwe w realnym życiu sytuacje. Ale przynajmniej nieźle nakręcony, jeżeli już szukać jakiś pozytywów. Ale zdecydowanie Wam odradzam, szkoda czasu, chyba, że tak jak ja jesteście pasjonatami Patryka Vegi 8-)  

Moja ocena: 4/10