Seriale wg Harlana Cobena: Zachowaj spokój

Netflix wyczuł, że ekranizacje powieści Harlana Cobena to złota żyła i kręci seriale w różnych krajach. W Polsce pojawiła się kilka miesięcy temu kolejna produkcja - "Zachowaj spokój" (Polska 2022). Tym razem jednak to co w książce jest do przyjęcia, czyli wiele wątków, się nie sprawdziło i jest spore odczucie niedosytu. 

Książki Harlana Cobena przeczytałem chyba wszystkie, kupuję każdą nową, co nie jest takie oczywiste w przypadku innych pisarzy. Co jednak ciekawe, niewiele z nich pamiętam. Dlatego każdy kolejny serial to dla mnie nowa przygoda, bo fabuły zwykle nie pamiętam. Tak było też w przypadku "Zachowaj spokój" (Polska 2022). Oglądałem kompletnie nie wiedząc co się wydarzy. 

Serial opowiada o młodym mężczyźnie (Krzysztof Oleksyn - Rojst97, Wesele, Chodźmy w noc), który ucieka z domu, po śmierci swojego przyjaciela. Rodzice zaczynają poszukiwania. Nie będę rozpisywał się o poszczególnych wątkach bo chyba nie ma sensu, ale jeżeli nie pamiętacie szczegółów książki, będziecie zaskoczeni. Zaskoczeni, ale przy każdej kolejnej niespodziance trochę też zmęczeni każdym zwrotem akcji. To co zawsze ciekawe u Cobena, to pokazanie rodzinnych tajemnic, intryg, hipokryzji itd. Ci, którzy wydają się dobrymi bohaterami, szybko nimi przestają itd. 

Serial naprawdę nieźle nakręcony, wyreżyserowali Bartosz Konopka (W głębi lasu) i Michał Gazda (Odwróceni. Ojcowie i córki, Odwróceni, Świadek koronny, Wataha). Dobra muzyka, dźwięk, bardzo fajni aktorzy. Fajnie się to ogląda, zwłaszcza, że serial ma tylko sześć odcinków. Tylko na koniec czujemy zmęczenie...

Ale zdecydowanie polecam fanom Harlana Cobena! 

Moja ocena: 6/10